Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/airshow.radom.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/tymek10/ftp/airshow.radom.pl/paka.php on line 5
Z początku jechali bez celu na zachód, potem ni stąd, ni zowąd skręcili

Z początku jechali bez celu na zachód, potem ni stąd, ni zowąd skręcili

  • Krystian

Z początku jechali bez celu na zachód, potem ni stąd, ni zowąd skręcili

08 March 2021 by Krystian

na południe i wjechali na tereny południowej Pensylwanii, mijając po drodze olbrzymie zielone pola i piękne stare wiejskie domy. Widzieli kobiety na polnych drogach, w białych czepkach na głowach. Mijali powozy zaprzężone w konie. Widzieli, jak na jednym z podwórzy pewien mężczyzna wznosił siekierę nad kawałkiem drewna. Tristan opowiadał jej o różnych germańskich grupach religijnych, które osiedliły się w tych okolicach. Przytakiwała, zaciągając się zapachem świeżo skoszonych traw i rozmyślając o tym, że pierwszy raz od wielu lat czuje, że naprawdę żyje. Zbliżyli się do krętej wąskiej szosy, której końca nie było widać wśród pól. - Jedźmy tędy! - zaproponował Tristan. Bethie skręciła. Wkrótce wąska szosa zmieniła się w polną drogę. Stawała się coraz węższa, a rosnące po bokach rośliny coraz wyższe. Półtora kilometra dalej łany pszenicy przesuwały się obok jasnoczerwonego samochodu jak rzeka złota. - Jedź dalej - zachęcał Tristan. Więc jechała. W pewnym momencie złote łany się skończyły. Dalej była niska trawa. Przy brzegu rzeki Bethie wcisnęła hamulec, zanim wjechali do wody. Tri¬ stan wygramolił się z wozu. - Wyskakuj - powiedział. Więc wysiadła. - Tutaj urządzimy sobie piknik - poinformował ją. - Patrz, ja też wziąłem butelkę. Pili szampana. Jedli kawior. Pożerali wspaniały stary ser. Bethie siedzia¬ ła przytulona do niego, prawą dłoń wspierając na prawym boku w pobliżu blizny po operacji. On strzepnął okruchy chleba z jej kolana. Położył ją na słodko pachnącej trawie i pocałował. Jego dłoń odnalazła jej pierś. Potem głaskała delikatnie jego bok. Później podnieśli się oboje i ubrali się bez słowa. - Jak tu cudownie, prawda? - mruknęła. - Tak spokojnie i cicho. Ciekawe, ile samochodów pędzi autostradą, a kierowcy nawet nie pomyślą, żeby 90 skręcić w tę drogę. W promieniu wielu kilometrów pewnie nie ma innych ludzi. Pomyśl, to jest tylko nasze wyjątkowe miejsce. Tristan odwrócił się do niej. Jeszcze przed chwilą kochali się, a teraz patrzył na nią tak surowo. - Chodźmy się przejść - powiedział. Więc poszli. 13 Wirginia Rainie nie wracała do Motelu 6. Postanowiła jechać do Quincy'ego. On chciałby poznać pełny raport ze śledztwa, a ona miała pewne wiadomości. No, może nie wiadomości, lecz przeczucia, o których wolała nie mówić przez telefon. On chciałby wszystko przeanalizować. Taka była jego metoda działania. A ona wolała nie wyobrażać go sobie, jak siedzi w ciemności i sam zastanawia się nad takimi okropnymi rzeczami jak śmierć jego własnej córki. Poza tym pozostawało jeszcze wiele pytań. Może Mary Olsen była lekko stukniętą, nerwową kobietą, która wyszła za mąż dla pieniędzy i desperacko usiłuje zwrócić na siebie uwagę? Może liczne telefony do Pierce'a od bandy zbrodniarzy to czysty zbieg okoliczności? Może wypadek Mandy był zwyczajnym wypadkiem, a wszyscy dokoła tylko korzystali z okazji, żeby dobrać się do szanowanego agenta FBI? A może istniał jakiś tajemniczy mężczyzna? Może pomógł Mandy upić się tamtej nocy, wiedząc z jej poprzednich wyczynów, do czego może to doprowadzić? Może rozumiał, co śmierć Mandy zrobi z Quincym? Może wiedział, że wytrąci go z równowagi i pozostawi samemu sobie? Może wiedział,

Posted in: Bez kategorii Tagged: jak zachowuje się facet któremu się podobasz, co to jest strobing, agnieszka chylińska rak,

Najczęściej czytane:

jak rzesy, którymi niewinnie zatrzepotała. - Nawet tobie, Nick.

- Bede o tym pamietał. - Jezus wybacza nam wszystkie nasze grzechy. Mnie. Aleksowi. Tobie. ... [Read more...]

- O tak, przestane, i to zaraz. Jasne. - ryknał Robert

wypadajac z kuchni z kluczami w rece. - Spadam stad. Jesli chcesz spieprzyc taki swietny układ, droga wolna, ale mnie w to nie mieszaj - zawołał ze swietym oburzeniem w głosie. ... [Read more...]

przyjechała zło¿yc zeznanie.

Marla po¿egnała go, obiecujac, ¿e zadzwoni, jesli tylko cos jeszcze jej sie przypomni, po czym wróciła do salonu. - Nick mówi, ¿e przypomniałas sobie wypadek. - Eugenia ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 airshow.radom.pl

WordPress Theme by ThemeTaste